Szymon Broda "Osobliwości w mieście miłości"
Paradoksalnie zostałem zabrany do miasta miłości poprzez miłość, którą trudno przyjąć, szczególnie w całości swojego scenariusza, ale przyjąłem urok Ljubliany. Nie będzie to miasto nigdy konkurować z Wenecją ani z Pragą, ale jego osobliwy charakter jest tym bardziej ujmujący, nawet w postaci owocu niemożliwego. Jako nagroda wątpliwego, ale sympatycznego pocieszenia wystąpił długowłosy uśmiechnięty chłopak śmigający na historycznym bicyklu po centralnym placu.
Potrójny most miłości Joże Plecznika na Sawie to nie wenecki most westchnień, a jednak w zgrabny i klarowny sposób, w jaki architektura tworzy rysunek, rysuje miłosne misterium jak złożenie Trójcy Świętej. To wszystko jawi się jak Trójca, jeśli połączymy z mostem spojrzenia patrzących z wysoka– świętego Triglava ze skalnego profilu i Preszerena na cokole, tworząc symbolicznego Światowida. Jeden spoglądał przez mgłę i zasłonę chmur, wzrok drugiego ślizgał się po zdobnych dachówkach kamienic i kościołów, wszyscy szukaliśmy w Ljublianie swojej muzy, ale znalazł tylko Preszeren – poeta. Jeśli miłość to zachowanie indywidualności. Stolica Słowenii na to pozwala, nie zatracając w substancji miasta, indywidualizmu jego żywych symboli.
Lubię miasta których architektoniczna i historyczna masa nie przytłacza, bo można już podczas pierwszego dnia pobytu znaleźć trochę czasu na kawiarenkę, piwiarnię i na targ, zwłaszcza na targ staroci, gdzie krzyże żelazne i hełmy Wehrmachtu zakłóciły nieco atmosferę, przypominając o historii domobranów i generale Kvaterniku. Takie miejsca pozwalają na życie w dominancie swoich osobliwości. Najlepiej jednak odkryć zupełnie od zera coś, o czym milczą legendy i przewodniki.
Wydaje się, że stolica nad Sawą, to miłe, habsburskie w swoim stylu, pełne neoklasycyzmu i secesji środkowoeuropejskie miasto średniej wielkości. Przyjemnie odnaleźć tu akcent baroku, a jeszcze bardziej satysfakcjonuje odkryty renesansowy dziedziniec, ale Ljubliana zdaje się niczym szczególnym nie wyróżniać. A jednak jej klimat tkwi w detalach i w ukryciu, a ostatecznego szlifu nadaje jej wiek XX. Dzięki wiekowi dwudziestemu miasto miłości stało się projektem autorskim jednego twórcy i zyskało nieobecne nigdzie indziej w takim stopniu nagromadzenie strażników prasłowiańskiego dziedzictwa w rzeźbie. Właśnie te detale, a nie starsza ogólna masa zabudowy decydują o oryginalnej atmosferze miasta.
Na rogach ulic, na skwerkach, we wnękach kamienic, nawet jako słupki obsikiwane przez stołeczne pieski postawił Plecznik w sercu habsburskiej metropolii słowiańskie bogi i rusałki tak jak Słoweńcy w harmonii ze światem akcentują wciąż swój patriotyzm. Te małe rozmiarami osobliwości kreują przestrzeń Ljubliany, natomiast wielka historia narodowych wydarzeń zamieszkuje głównie w płaskorzeźbach katedralnych drzwi tak jak prawdziwa wiara architekta i narodu skupia się głównie w sferze wydzielonego sacrum i intymności. Aby nadać posmaku fantastyczności nad Sawą projektant sprowadził tu skrzydlate smoki.
Nieco w bok za centralnym kwartałem nastąpił rozkwit międzywojnia, modernistyczny kościół przybrał w swym zwieńczeniu formę synagogi. Jeszcze dalej za murami pojawił się niesamowity plac niczym kosmiczna staroć. Słoweńskie radio i telewizja ulokowały się tu jak w bastionach gotycko – futurystycznego Gotham City. O dziwo, właśnie tego dnia przed twierdze z betonu, stali i szkła zjechały policyjne wehikuły, opancerzone wozy bojowe i szerokie limuzyny z kogutami z całego świata. Może wśród agentów służb specjalnych przemknął niepostrzeżenie i sam Batman. A potem jak na innej planecie powrócił kameralny spokój stolicy kraju, którego mieszkańcy umieścili na nieużywanych już banknotach wymowną dewizę – dulcis est labore fructus
- co wiele o nich mówi.
Chociaż maj wszędzie rozlewał swoje ciepło, a cienie zamkowego gnomona wskazywały dojrzałą wiosnę, dziewczyny nosiły się na kasztanowo.
Szymon Broda DZIELNICA BATMANA w LUBLANIE1
Szymon Broda DZIELNICA BATMANA w LUBLANIE2
Szymon Broda DZIELNICA BATMANA w LUBLANIE3
Szymon Broda POTRÓJNY MOST w LUBLANIE
Szymon Broda PRESZEREN z MUZĄ w LUBLANIE
Szymon Broda SŁUPKI SŁOWIAŃSKIE w LUBLANIE
Szymon Broda SMOK JOŻE PLECZNIKA w LUBLANIE